Podsumowanie 1x03

Witam! Jestem już po seansie 3 odcinka. Niestety obecnie jest on dostępny tylko i wyłącznie w języku angielskim.
Jeśli nie oglądaliście nie polecam czytać, bo pojawią się spojlery :)

Tytuł odcinka: Wanna Play a Game?

Premiera odcinka: 14.07.15

Zapraszam do rozwinięcia!



Emma odkrywa, że jej matka skrywa sekrety z przeszłości, a zabójca rzuca jej wyzwanie do zagrania w niebezpieczną grę.

źródło

1. Postać odcinka

Brooke po prostu zmiażdżyła mnie swoją głupotą i pewnością siebie. 

Poszła do hotelu, choć nie było pewne, że to Seth napisał jej wiadomość.

Ale rozbawiło mnie, gdy leżała zakuta w kajdanki :D

2. Stylizacja odcinka

Tutaj wygrywa Brooke. Wygląda świetnie. Według mnie jej stroje są zawsze przemyślane i blondynka prezentuje się w nich fenomenalnie. 

3. Najlepszy moment (grozy)

W tym odcinku nie było wiele elementów horroru. Początek mi się spodobał, choć był dość przewidywalny, to cieszę się, że powracają do przeszłości i ukazują co się działo 20 lat temu.

4. Najlepsza scena duo 

Moim zdaniem scena rozmowy Willa i Jake'a. Nie lubię ich obu, więc to było wręcz zabawne, gdy się sprzeczali.

Jake'a obchodzą tylko pieniądze- świetny przyjaciel, oby tak dalej Will :) 

5. Największe zdziwienie 

Zabójca tak naprawdę daje wybór Emmie. 

Mnie to naprawdę zdziwiło, bo to ona zadecydowała czy Brooke zginie czy też nie.

Tutaj wielki plus dla autorów. 

6. Najbardziej irytująca postać

Choć Riley bardzo polubiła, to w tym odcinku działała mi na nerwy.

Niesamowita naiwność, choć tak naprawdę skąd miała wiedzieć- tak to można przecież tłumaczyć.

Ale była ostrzegana, więc powinna poczekać na innych i rozwiązać sytuację inaczej.

7. Zginęła: 

• Riley Marra

Jej śmierć była naprawdę niespodziewana i było mi smutno z powodu Noah, bo widać, że zaczynał coś do niej czuć, a tu takie bum. 

Odcinek oceniam 7/10, podobało mi się, gdy Seth połączył Kierana i Emmę. 

Jednak dziwi mnie to, że Kieran tak bardzo chce być blisko niej. 

Podejrzane!